czwartek, 28 stycznia 2016

And the fall won't be the end


| Keira Yasuhiro |

| W PIGUŁCE |

| V klasa | Pokój ??? |
| Rude włosy | Zielone oczy | 185 cm | Opaska na oku |
| Wiedza o istotach magicznych | Alchemia i eliksiry |
| Klub fotograficzny | Klub kucharski |



Każdy archanioł powinien miłować Boga i bliźniego, podporządkowywać się boskiej woli i… ha, ha, ha. A co, jeżeli do wyboru jest mniejsza ranga, ale przy okazji mniej obowiązków i nikt nie stoi ci na głowie, żebyś tylko był świętoszkiem? Zdegradowanie Keiry z pozycji archanioła do anioła stróża miało być karą za niedostosowywanie się do zasad i olewanie obowiązków, które miał na głowie. Coś jednak nie wypaliło. Dla niego to nie była kara… ba! wręcz nagroda! Objął stanowisko anioła stróża chłopaka imieniem Ino. Czy przejmował się nim? Czy obchodził go? Do czasu. Okazało się, że przywiązał się do chłopaka. Ale było za późno, gdy to sobie uświadomił. Niedługo po pewnych zdarzeniach wyrwano mu skrzydła i tak oto upadł.


Czy żałuje upadku? W życiu. No może... troszeczkę. Jako archanioł był o wiele potężniejszy, niż teraz. Czasami żałuje, że nie posiada już tak dużej mocy co za tamtych czasów. Ale trudno! Nie o moce tutaj chodzi! Ma wolność, to się liczy. Ale, ale, co dał mu upadek? Siłę, prędkość, którą pozazdrościłby każdy człowiek. Otrzymał niezawodną pamięć, zdolność wnikania w czyjeś umysły. Ale jeden haczyk, o! chłopak nic nie czuje; bólu, dotyku. Czasami to może i coś dobrego, ale nie zawsze. I... myślę, że tyle starczy! Och, posiada jeszcze parę sztuczek w rękawie, ale tego dowiemy się w grze!




PS: ogarnięcie wyglądu karty zawdzięczam Ino :>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz